Eko-bajer, czy kosmetyki pełne natury?

ekologicznych kosmetyków, zwykle znajdziemy je w specjalnie oznaczonym miejscu. Większość wygląda podobnie. Estetyczne i przyjemne dla oka opakowania. Nazwy mniej lub bardziej znanych marek, nie zawsze ułatwiają wybór właściwych preparatów. Najbezpieczniej wybierać te kosmetyki, które są już nam znane i przetestowane. Sięgając po nowe produkty, warto poświęcić nieco więcej uwagi ich opakowaniom.
1. Poszukajmy na opakowaniu logo firmy wydającej certyfikaty dla kosmetyków ekologicznych. Istnieje kilka światowych organizacji, które rygorystycznie oceniają zarówno skład, jak i proces produkcji wszystkich produktów.
2. Na opakowaniu powinna znaleźć się sygnatura potwierdzającą brak testów prowadzanych na zwierzętach.
3. Uważnie przyjrzyjmy się liście składników. Im więcej w niej kombinacji „literowo-liczbowej” tym większe prawdopodobieństwo, że naturalne mogą być tylko dodatki.
4. Dobre kosmetyki ekologiczne nie posiadają w składzie sztucznych substancji zapachowych, a użyte składniki roślinne pochodzą najczęściej z kontrolowanych, ekologicznych upraw.
5. Sztuczne składniki ograniczone są do absolutnego minimum. Istnieje lista dopuszczalnych substancji konserwujących, jakie mogą być użyte przy produkcji także kosmetyków ekologicznych.
6. Samo opakowanie jest raczej proste i biodegradowalne, brak w nim folii czy laminatów. Dla wielu certyfikujących organizacji, także opakowanie musi być w pełni przyjazne środowisku.
Być może ktoś uzna, że studiowanie opakowania z nowym kremem to zbyt wiele i nie warto poświęcać temu zbyt wiele czasu. Jeżeli jednak, nie chcemy paść ofiarą chwytliwego zabiegu marketingowego, lepiej upewnić się, że płacimy na eko-kosmetyki, a nie tani eko-bajer.

PODZIEL SIĘ: